Używamy plików cookie do gromadzenia ogólnych statystyk odwiedzających, ale nie danych osobowych.

Nakarmienie czterech tysięcy

Jezus nakarmił wielki tłum siedmioma chlebami i kilkoma rybami.
Przekazany przez LUMO project
1
Po podróży w okolice Tyru i Sydonu Jezus wrócił i poszedł wzdłuż wybrzeża Jeziora Galilejskiego do regionu zamieszkanego przez pogan. Tam wszedł na zbocze góry i usiadł. – Slajd 1
2
Ogromne tłumy przychodziły do ​​Jezusa, przynosząc chromych, niewidomych, niesprawnych, niemych i wielu innych. Ludzie kładli chorych u stóp Jezusa, aby ich uzdrowił. – Slajd 2
3
Ludzie byli zdumieni, kiedy zobaczyli, że głuchoniemi mówią, niesprawni odzyskują zdrowie, chromi chodzą, a niewidomi widzą. Oddawali za to chwałę Bogu Izraela. – Slajd 3
4
Po jakimś czasie Jezus przywołał swoich uczniów i powiedział do nich: „Bardzo mi żal tych ludzi. Już trzy dni przebywają ze Mną, a nie mają co jeść. Jeśli odeślę ich głodnych do domu, w drodze zasłabną. Niektórzy bowiem przyszli tu z daleka”. – Slajd 4
5
„Skąd tu, na odludziu wziąć tyle chleba, żeby ich wszystkich nakarmić?” – zastanawiali się uczniowie. – Slajd 5
6
Jezus jednak zapytał ich: „Ile macie chlebów?”. Oni odpowiedzieli: „Siedem. Mamy też kilka rybek”. – Slajd 6
7
Jezus kazał wszystkim usiąść na ziemi. Potem wziął siedem chlebów i ryby, zmówił modlitwę dziękczynną, łamał je... – Slajd 7
8
... I dawał swoim uczniom, aby rozdawali innym. – Slajd 8
9
Wszyscy najedli się do syta. A było tam zgromadzonych cztery tysiące mężczyzn, nie licząc już kobiet i dzieci. – Slajd 9
10
Resztki, które pozostały, zebrano. Było tego siedem koszy. – Slajd 10
11
Potem Jezus odesłał ich do domów. Sam zaś wsiadł z uczniami do łodzi i popłynął w okolice Dalmanuty. – Slajd 11
12
Slajd 12