Używamy plików cookie do gromadzenia ogólnych statystyk odwiedzających, ale nie danych osobowych.

Zwycięstwo Gedeona nad Madianitami

Gedeon i jego trzystu żołnierzy zwyciężają Madianitów.
Przekazany przez Sweet Publishing
1
Madianici i ich sprzymierzeńcy stworzyli 135–tysięczną armię, która miała napaść na Izraelitów i zagrabić ich plony. Jednak Bóg obiecał Gedeonowi, że pokona tę armię. – Slajd 1
2
Wojska przeciwników rozbiły obóz w dolinie Jizreel, niedaleko góry Moria. Gedeon zaś zgromadził przy źródle Charod 32 tysiące mężczyzn z plemion Manassesa, Asera, Zebulona i Neftalego. Liczebna przewaga wrogów była duża, 4:1. – Slajd 2
3
Pan powiedział jednak do Gedeona: „Wojsko, które jest z tobą, jest zbyt liczne, abym wydał Madianitów w jego ręce. Izrael mógłby przypisywać chwałę sobie, a nie Mnie. Odeślij do domu tych, którzy się boją”. Odeszło zatem 22 tysiące bojaźliwych i pozostało tylko 10 tysięcy odważnych. Tym razem przewaga wroga była jeszcze większa, 13:1. – Slajd 3
4
Pan powiedział jednak do Gedeona: „Wojsko, które jest z tobą, jeszcze jest zbyt liczne. Sprowadź ich nad wodę!”. Tam Pan powiedział: „Każdego, kto będzie chłeptał wodę językiem jak pies, ustaw po jednej stronie, po drugiej zaś wszystkich, którzy uklękną, aby się napić”. Tych, którzy pili z ręki podniesionej do ust, było trzystu. Bóg powiedział, że to właśnie przez tych mężczyzn da Izraelowi zwycięstwo. Pozostali zostali odesłani do domów. Teraz przewaga wrogów była gigantyczna, 450:1. – Slajd 4
5
W nocy Pan powiedział do Gedeona: „Jeśli boisz się zaatakować wroga, to zejdź najpierw do ich obozu ze swoim sługą Purą. Podsłuchasz, o czym rozmawiają i nabierzesz odwagi, aby na nich wyruszyć”. – Slajd 5
6
Gedeon i Pura podczołgali się do obozu wrogów, kiedy jeden z mężczyzn opowiadał właśnie towarzyszowi taki sen: „Śnił mi się okrągły bochenek jęczmiennego chleba, który wtoczył się do obozu Madianitów i uderzył w namiot tak, że go przewrócił i namiot zapadł się”. Wtedy jego towarzysz powiedział:  „Nie może to oznaczać nic innego, jak tylko miecz Gedeona. Zapewne Bóg wydał nas w jego ręce”. Kiedy Gedeon usłyszał te słowa, pokłonił się i oddał chwałę Bogu. – Slajd 6
7
Gedeon powrócił do obozu izraelskiego i zawołał: „Wstańcie! Pan wydał obóz Madianitów w wasze ręce!”. Potem podzielił tych trzystu ludzi na trzy oddziały i dał każdemu mężczyźnie do rąk barani róg oraz dzban, w którym była pochodnia. Potem powiedział do nich: „Kiedy zadmę w róg, wtedy także wy zadmijcie w rogi dookoła całego obozu i zawołajcie: »Za Pana i za Gedeona!«”. – Slajd 7
8
Gedeon wraz z setką swoich ludzi dotarł do granic obozu tuż po zmianie warty, gdy rozpoczynała czuwanie środkowa straż nocna. Zadęli w trąby z rogów i potłukli dzbany, które trzymali w rękach. <br/> – Slajd 8
9
Każdy stał na swoim miejscu wokół obozu, podczas gdy w obozie wybuchła panika i zapanował chaos. Później wrogowie Izraela sami zaczęli kierować miecze przeciw sobie i walczyć między sobą. – Slajd 9
10
Ci, którzy przeżyli, uciekli w kierunku rzeki Jordan. Zwołano Izraelitów z plemienia Neftalego, Asera i Manasssesa i urządzono pościg za Madianitami. Gedeon rozesłał również posłów do wszystkich mieszkańców Pogórza Efraimskiego, aby odcięto wrogom drogę ucieczki do rzeki Jordan. – Slajd 10
11
Schwytano także Oreba i Zeeba, dwóch książąt madianickich i zabito ich. – Slajd 11
12
(Późniejsze wydarzenia przedstawiono w prezentacji „Pogoń Gedeona za Madianitami”). – Slajd 12