Używamy plików cookie do gromadzenia ogólnych statystyk odwiedzających, ale nie danych osobowych.

Abram i trzej nieznajomi

Abraham rozmawia z trzema nieznajomymi i prosi Pana o uratowanie Sodomy i Gomory.
Przekazany przez Sweet Publishing
1
Abram otrzymał od Boga nowe imię – Abraham, które oznaczało, że będzie ojcem wielu narodów (Rodzaju 17:5). Również Saraj otrzymała od Boga nowe imię – Sara (Rodzaju 17:15). Bóg obiecał jej, że chociaż ma już 90 lat, urodzi syna. <br/>Pewnego razu, kiedy Abraham siedział u wejścia do swojego namiotu, w dąbrowie Mamre, zobaczył trzech mężczyzn. Biblia mówi, że jednym z nich był Pan. – Slajd 1
2
Abraham pokłonił się i powiedział: „Pozwól mi, abym przyniósł trochę wody, abyście obmyli swoje nogi. Potem odpocznijcie, a ja przyniosę coś do zjedzenia. A kiedy odpoczniecie, to pójdziecie dalej”. – Slajd 2
3
Abraham pobiegł i poprosił Sarę, aby upiekła chleb. Potem wybrał najlepsze cielę i przekazał je słudze do przyrządzenia potrawy. W końcu przyniósł masło, mleko i gotowe danie mięsne, by poczęstować swoich gości.<br/> – Slajd 3
4
„Gdzie jest twoja żona Sara?” – zapytali goście. „W namiocie” – odpowiedział Abraham. Wtedy jeden z nich  oświadczył: „Na pewno wrócę do ciebie za rok o tej porze, a ty i twoja żona będziecie  mieli  już syna”.<br/> – Slajd 4
5
Sara podsłuchiwała u wejścia do namiotu i roześmiała się, bo pomyślała: „Teraz gdy się zestarzałam, mam doświadczać tej radości? Również mój mąż jest za stary”.<br/> – Slajd 5
6
Pan zapytał Abrahama: „Dlaczego Sara się śmieje i mówi: Czy naprawdę mogłabym urodzić dziecko, skoro jestem taka stara?. Czy jest coś niemożliwego dla Pana? Wrócę do ciebie za rok  o tej porze, a będziecie mieli syna”. Sara zaś wystraszyła się i skłamała: „Nie śmiałam się!”. Ale Pan odpowiedział: „A jednak się śmiałaś”.<br/> – Slajd 6
7
Mężczyźni powstali, aby odejść.  Abraham poszedł ich odprowadzić.<br/> – Slajd 7
8
Wtedy  Pan powiedział: „Czy mam zataić przed Abrahamem moje zamiary? Przecież od niego właśnie będzie wywodzić się wielki i potężny naród, a każdy naród na ziemi będzie błogosławiony przez niego. Wybrałem go, aby nakazywał swoim potomkom oraz swojemu rodowi strzec drogi Pana, postępować sprawiedliwie i uczciwie, tak żeby Pan mógł spełnić to, co mu obiecał”. – Slajd 8
9
Mężczyźni spojrzeli w dół, w stronę miasta Sodomy. A Pan  powiedział: „Mieszkańcy Sodomy i Gomory byli bardzo grzeszni”.<br/> – Slajd 9
10
„Zstąpię i zobaczę, czy naprawdę są aż tak źli”.<br/> – Slajd 10
11
Potem dwóch z tych mężczyzn poszło w stronę Sodomy. Abraham był przejęty tą sprawą, bo wiedział, że jego bratanek Lot ze swoją rodziną zamieszkali w Sodomie. – Slajd 11
12
Abraham pozostał i stał z Panem.<br/> – Slajd 12
13
A potem powiedział: „Czy rzeczywiście zgładzisz sprawiedliwego razem z bezbożnym? Może jest w tym mieście pięćdziesięciu sprawiedliwych? Czy postanowiłeś ich także wygubić? Czy nie zechcesz ocalić całego miasta ze względu na tych sprawiedliwych? Czyż ten, który jest sędzią całej ziemi, nie ma stosować prawa?”. – Slajd 13
14
A Pan odpowiedział: „Jeśli znajdę w mieście Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu ze względu na nich”.<br/> – Slajd 14
15
Abraham znowu się odezwał: „Oto ośmielam się jeszcze mówić do mojego  Pana, choć jestem prochem i popiołem. Czy zniszczysz to miasto, jeśli jest tam czterdziestu pięciu sprawiedliwych?”.<br/> – Slajd 15
16
„Nie zniszczę tego miasta, jeśli jest tam czterdziestu pięciu ludzi, którzy czynią dobro” – obiecał Bóg. – Slajd 16
17
„A jeśli jest tam tylko czterdziestu  sprawiedliwych? – zapytał Abraham. „Nie zniszczę ze względu na tych czterdziestu” – odpowiedział Pan. – Slajd 17
18
„Panie, nie rozgniewaj się na mnie”  – kontynuował Abraham –„ a jeśli będzie tam tylko trzydziestu takich ludzi?”. „Nie tknę miasta, jeśli znajdę tam trzydziestu sprawiedliwych” – odpowiedział Pan. – Slajd 18
19
„Wybacz, że ośmielam się mówić do Ciebie” – nie ustawał Abraham – „ale może znajdzie się tam dwudziestu sprawiedliwych?”. „Nie zniszczę ze względu na tych dwudziestu” – odpowiedział Pan. – Slajd 19
20
„Nie rozgniewaj się, Panie, i pozwól, że jeszcze raz przemówię” – błagał Abraham – „bo może znajdzie się w tym mieście choćby dziesięciu sprawiedliwych”. – Slajd 20
21
„Nie zniszczę tego miasta, ze względu na tych dziesięciu” – obiecał Pan.<br/> – Slajd 21
22
Po tych słowach Pan opuścił Abrahama, który powrócił do swoich namiotów.<br/> – Slajd 22
23
Slajd 23